Od pewnego czasu, grupa uczestników, która często używa rowerów, zastanawiała się nad tym, gdzie zorganizować prawdziwą wycieczkę rowerową. Postanowiliśmy, że pierwszym celem naszej eskapady będzie Odrzykoń, a konkretnie ruiny zamku "Kamieniec". Nasza grupa, niestety mało liczna, wyruszyła spod budynku ŚDS w Potoku około godziny 10:00. Trasa wiodła przez malownicze zakątki, drogi i dróżki naszych pięknych wsi i miejscowości. Na początku droga nie wymagała od nas wielkiego wysiłku, ale już podjazd pod zamek, sprawił, że lały się z nas przysłowiowe "siódme poty". Nagrodą za trud włożony w wyjazd na górę, była przepiękna panorama pogórza dynowskiego, Krosna i najbliższych okolic. Na zamku znajduje się muzeum z militariami i eksponatami związanymi z historią warowni. Na tarasie widokowym stoi pomnik Tadeusza Kościuszki, postawiony w setną rocznicę insurekcji. Niechętnie, ale z wiedzą, że "teraz będzie łatwiej, bo z góry", obraliśmy kierunek na nasz ośrodek w Potoku. Po godzinie bez większych przygód, cieszyliśmy się już smacznym obiadem, który komu, jak komu, ale nam, na pewno, po tak wspaniałej i męczącej wyprawie się należał.